~~~~~~~~~~~~~
Rozdział I
Czarnooka dziewczyna powoli wyrywała się z cudownych objęć Morfeusza. Ślamazarnym ruchem spojrzała na zegarek....
~Co już 7:50?!-krzyknęła i niczym torpeda wyleciała z łóżka do łazienki.
Nie minęła nawet minuta ,a ona już była ubrana. Szybkim ruchem chwyciła rogalik(który naszykowała sobie poprzedniego dnia) i wybiegła z domu.
~I takie są skutki mieszkania samemu....-pomyślała 17-latka.
(wyjaśnienie: Jeszcze rok temu jej jedyną rodziną był ojciec ,ale kiedy on ginie przez Kirę dziewczyna zostaje sama, poprzysięga też zemstę na zabójcy ojca ,ale więcej o tym w innym rozdziale.)
Kręta i zazwyczaj długa droga do szkoły minęła jej dziś zadziwiająco szybko. Choć spóźnienie i tak jej nie minęło i zastała tylko zamkniętą bramę. Nie mając nic lepszego do roboty szkarłatnowłosa udała się do pobliskiego parku.
~Hmmm..... Coś pusto tu dzisiaj-pomyślała przechadzając się już od kilku minut po parku.
(od autorki: No co ty? W parku
podczas szkoły powinny być tłumy...)
~Ała!-wrzasnęła, gdyż coś uderzyło ją w głowę- Co to do cholery było?!
Obejrzała się dookoła poszukując sprawcy uderzenia.
(od autorki: Taaaa park pusty ,ale ktoś uderzył cię w głowę...
Rozglądaj się dalej na pewno zobaczysz sprawcę.
Może jest pod liściem? XD)
W pewnym momencie spojrzenie dziewczyny przykuł dziwny czarny przedmiot z białym napisem.
~Zeszyt...? Ciekawe co on tu robi?
(od autorki: No jak to co? Wali cię w głowę ^.^)
Szkarłatnowłosa wzięła tajemniczy przedmiot do ręki i zaczęła przekartkowywać.
~,,Ten kogo imię zostanie tu zapisane zginie w ciągu 40sekund (...)" Hahahaha świetny kawał! Ciekawe komu się chciało tyle pisać dla takiego głupiego dowcipu? -pomyślała rozbawiona dziewczyna, rzucając zeszyt.
Zrobiła 3 kroki na przód.........
~Chociaż....-pomyślała i cofnęła się do tyłu. Wzięła zeszyt i błyskawicznie schowała go do torby.
Właśnie przez ten czyn jej życie zmieniło się na zawsze.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ohayo!
Tu znów Yuko ,w końcu po tygodniu udało mi się napisać pierwszy rozdział może nie za długi ,ale to dopiero rozpoczęcie historii i dopiero 3 rozdział będzie trochę dłuższy.
Mam nadzieję ,że się wam spodoba :D
Życzę miłego czytania :)
Yuko14
Troche krótko ale poczatki zawsze sa trudne :) . Moim zdaniem nie potrzebnie dodajesz : ( od autorki ) w ciagu rozdzialu to troche dekoncentruje i wyrywa z czytania . :)
OdpowiedzUsuńHymmm masz racje trochę (bardzo) dekoncentruje xD ale nie mogłam się powstrzymać ,w 2 rozdziale tego nie będzie ^…^
OdpowiedzUsuńMnie też właśnie raziły po oczach te wstawki ;^; Więc pozwolisz mi na krytykę? xD
OdpowiedzUsuń1. Rzecz jasna daruj sobie te wstawki od autorki, bo chodź sympatycznie brzmią to nieco (bardzo) wkurzają ;D
2. Kiedy jest dialog bądź nawet myśl proponuję używać klasycznego myślnika "-" bo wygląda profesjonalniej oraz schludniej niż to "~"
3. Proponuję także nie justować tak agresywnie tekstu. Wystarczy jedna spacja a nie dwie, bo to też razi ;D Kiedy mamy do czynienia z dialogiem, bądź z gadaniem/myśleniem do siebie, również dobra byłaby tylko jedna linijka w dół ^.^
Wydaje mi się, że to tyle ;D Wiem, początki są ciężkie, jednakże ja (nie wiem jak ty) wolałam mieć jasno wytykane co poprawić :)
Dzięki za krytykę :D Postaram się to co wkurzające poprawić ^.^
OdpowiedzUsuńI obiecuję powstrzymywać się przed dodaniem czegoś od siebie :) Co będzie trudne ,ale mam silną wolę ,więc dam ,a jeśli nawet nie to zrobię jakiegoś bohatera ,który będzie komentować niektórą ,,mądrość,, głównej bohaterki XD
Awww, Cieszę się ^3^
UsuńBtw. przed znakami interpunkcyjnymi typu przecinek, nie robimy spacji ;D Po nich. :)